Wednesday, September 14, 2005

kawaly cz. 4

Do zatłoczonej pijalni piwa wchodzi mężczyzna i widząc, że przy
stoliku siedzi tylko jeden gość, zwraca się do niego:
- Czy to miejsce jest wolne?
Siedzący schyla się pod stolik i pyta:
- Janek, będziesz jeszcze siedział?

---

Dentysta schyla się nad pacjentem i ma zamiar rozpocząć borowanie,
nagle zastyga w bezruchu i pyta nieufnie:
- Czy mi się to tylko wydaje, czy też trzyma pan rękę na moich jądrach?
Pacjent:
- To tylko taka mała asekuracja. Bo przecież nie chodzi o to, żebyśmy
sobie zadawali ból, prawda?

---

Córka wraca nad ranem do domu. Matka otwiera drzwi, mina groźna.
- Matko, nawet nie próbuj mnie opierniczać – mówi córka. – Spędziłam
noc z Klaudiuszem. Najpierw zajmowaliśmy się oralnym seksem, a później
Klaudiusz kochał mnie analnie. Strasznie go kocham.
- Córko... – wzdycha matka. – Nie mieszaj seksu z miłością. Gdybyście
zaczęli od analu, a później przeszłabyś na oral – to dopiero byłaby
prawdziwa miłość.

---

- Idź do kiosku i kup paczkę fajek.
- Forsę daj.
- Za forsę to każdy debil potrafi kupić.
Młody Cygan wyszedł. Po chwili wraca i rzuca na stół paczkę
papierosów. Stary bierze, a tam nie ma fajek.
- Przecież ona pusta, kurwa...
Pełną to każdy debil potrafi wypalić.

---

Co to jest ciąża?
Zemsta dyrygenta.

Jak się nie chciało grać na flecie, to trzeba teraz bębenek nosić przed sob

---

Nowożeńcy w podróży poślubnej w Paryżu.
-Kochanie, idziemy najpierw do łożka czy na wieżę Eiffla?-pyta żona.
-Do łożka skarbie-odpowiada mąż- wieża Eiffla stoi zdecydowanie dłużej.

---

Siedzi wesoła kompania. Młodzi, piękni... Piją. Wszystkim wesoło,
wszystkim dobrze. Nagle odzywa się jeden:
- Kurwa, wódka się skończyła!
Dziewczyny z trwogą popatrzyły na siebie...

---