Wchodzi młody chłopak do baru:
- Barman 6 piw.
- Az 6? Świętujesz coś?
- Tak. Pierwszy raz byl robiony lodzik.
- No to gratuluje, dam Ci siódme piwo na koszt firmy.
- Nie, dzięki. Jak 6 piw nie zabije tego smaku, to siódme tez nie...
***
Dzień kobiet, a tu jeden z podwładnych przynosi swojemu kierownikowi (mężczyźnie) kwiaty, a na to kierownik zdumiony:
- Co pan, przecież to Dzien Kobiet.
- No wiem ale pomyślałem ze przyniosę panu, bo z pana taka kurwa.
***
-Dlaczego jak krasnoludki idą przez las, to się smieją?
-Bo ich mech w jaja łaskocze!
***
Pani kazała Jasiowi napisać zdanie z wyrazem prawdopodobnie. Po kilku minutach zastanowienia Jasiu czyta z kartki:
-Mój tata poszedł do kibla z gazetą. Prawdopodobnie bedzie srał bo czytać nie umie.
***
Mąż budzi żonę w nocy:
- Kochanie, obudź się - mam dla ciebie tabletkę na ból głowy.
- Odczep się, przecież mnie nic nie boli.
- Ha, mam Cię!
***
Siedzi dwóch staruszków na ławce w parku. Obserwują młode dziewczyny
przechodzące obok . Jeden z nich odzywa się:
- Jak ja widzę te odsłonięte nogi i dekolty, to krew we mniewrze.....
Drugi na to:
- To nie krew wrze, tylko się wapno lasuje!!!
***